brak komentarzy

temat schizofrenii i niepełnosprawności – moja odpowiedź na pytanie Renatki

Moja Kochana Renatko, slicznie dziekuje za te pytania. odpowiedzialam na blogu, gdyz uwazam, ze te pytania sa bardzo wazne!!!!
Pytania Renatki – cytuję: “Moja Kochana Mario, Jak się pewnie domyślasz, lubię zaglądać na Twój bloog. Ostatnio był poruszony temat homoseksualizmu. Po namyśle nasunęło mi się pytanie: a jak wytłumaczyć powód choroby psychicznej u ludzi np. schizofrenii ? presją ? stresem w życiu czy po prostu sytuacja kogoś przerosła ? A drugie pytanie: dlaczego rodzą się ludzie z zespolem Downa albo już niepełnosprawni ? Czytając wiele książek, dowiadujemy się, że sami sobie wybieramy to życie i np. rodziców. Jak znaleźć wytłumaczenie ? buziaki, Renata
Maria Bucardi: Moja Kochana Renatko, bardzo dziekuje za Twoj list i poruszenie tych dwoch niezmiernie ciekawych tematow. Zacznijmy w kolejnosci: 
Schizofrenia jest wbrew pozorom bardzo czestym zjawiskiem. Opanowanie materialnego ciala przez wiecej niz jednego ducha jest czyms calkiem normalnym. Pokusze sie tutaj o stwierdzenie, ze opanowanie ciala przez minimum dwa duchy – dotyczy kazdego z nas. Stad czesto pojawiajace sie wrazenie, jakbysmy mieli wewnatrz dwie dusze – ta jedna, ktora nazwe dobra i ta druga, ktora nazwe – zla. Jednak w przypadku schizofrenii to wrecz normalne zjawisko – przybiera bardziej wyrazny obraz. W normalnych warunkach dusze kooperuja i w ten sposob wspomagaja rozwoj danej osoby (rozwoj, wzrost). Trzecia a nawet czwarta dusza wspomaga osobe w tej inkarnacji w realizacji danych jej celow (zadan). W przypadku schiozofrenii (moim zdaniem) materialne cialo danego czlowieka staje sie mieszkaniem dla dusz, ktore nie potrafia wspolpracowac. Dusze te maja rozne cele, ktore probuja w tym samym czasie zrealizowac. Mowiac prosto: w dane cialo inkarnuja mniej lub bardziej dojrzale dusze i staczaja walke o WLADZE. Kazda z dusz chce wladac cialem, szczegolnie te ciemne (zle) dusze, stad np. proby samobojcze lub samookaleczenia. Z zycia codziennego znamy tzw. egzorcyzmy, gdy np. kosciol stara sie wypedzic dana dusze. Silne osobowosci potrafia pomoc sobie same poprzez np. medytacje, slabsze natomiast potrzebuja pomocy z zewnatrz.
Temat drugi – niepelnosprawnosc tzw. z urodzenia. Temat jest bardzo zlozony, ale najkrocej moge go wyjasnic w nastepujacy sposob. Jesli jakas osoba ma niepelnosprawne dziecko – to jest to zwiazane z rozwojem tej osoby. Czasami rodzic musi zaplacic za bledy popelnione w poprzednich zyciach (inkarnacjach) i w tym zyciu musi zmagac sie z tym problemem. Codzienna opieka nad niepelnosprawnym jest polem doswiadczen dla danej osoby i w wielu przypadkach owocuje glebokim zrozumieniem i rozwojem. W innych porzypadkach jednak wrecz odwrotnie – owocuje nienawiscia, zrezygnowaniem i jeszcze glebszym upadkiem danej osoby.
Czesto takze osoba, ktora rodzi sie niepelnosprawna musi przezyc ta inkarnacje – placac za bledy popelnione w poprzednim (poprzednich) zyciach/inkarnacjach. Tzw. zle uczynki, ktore wole nazywac bledami – popelnione w poprzednim zyciu degraduja nas w tzw. hierarchii urodzin. Spadamy w tej hierarchii i tym razem rodzimy sie niepelnosprawni. Osoba w ten sposob, ze to tak nazwe ukarana – zostaje zdegradowana i nie moze odrodzic sie jako normalny,w pelni zdrowy czlowiek. Jednak uczynki nie byly na tyle zle by dana osoba musiala odrodzic sie jako np. zwierze. 
Mam nadzieje Renatko, ze w tych kilku slowach moglam odpowiedziec na Twoje pytania. Jesli cos jest niejasne – pytaj prosze. 

Prześlij Twoje światełko 🌷 komentarz będzie widoczny po zatwierdzeniu

Discover more from Maria Bucardi | Odkryj magię ...

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading