Tajemnica utworu “Bolero” Ravela, posłuchaj hipnotyzującej i magicznej muzyki…

MariaBucardi

2 lata ago

Tajemnica utworu “Bolero” Ravela, posłuchaj hipnotyzującej i magicznej muzyki…

Marzeniem Marii Bucardi od dziecka był balet, to było dla niej najważniejsze i cały swój czas poświęcała na taniec. Drugim najważniejszym celem było pisanie książek. Jej największym marzeniem było zatańczenie Bolero Ravela na największej secent świata przed tysiącami ludzi i do tego ćwiczyła codziennie.

Dlaczego właśnie Bolero?

Jest bardzo tajemnicze, ma w sobie coś fascynującego, niezwykłego, a jej pełną magię mogą zrozumieć tylko osoby na najwyższym poziomie świadomości…

Kompozytor

Maurycy Ravel (1875-1937) to francuski kompozytor, który wraz z C. Debussy’m był czołowym przedstawicielem kierunku muzycznego – impresjonizm i tworzył muzykę orkiestrową, baletową. Ukończył Konserwatorium Fortepianowe w Paryżu. Tworzył głównie suity i opery, a jego najbardziej znanym dziełem jest “Bolero”…

Hipnotyczna muzyka, trans, tajemnica oraz historia utworu…

Jest to prawdopodobnie jeden z najbardziej znanych utworów muzycznych na świecie, podobno grany co 15 minut gdzieś na świecie.

Nazwa Bolero to ludowy taniec hiszpański, a kompozytor stworzył muzykę jak do baletu choreografii Bronisławy Niżyńskiej. Treść baletu pokazuje centrum wydarzeń w miasteczku hiszpańskim, gdzie ludzie bawią się i piją, a na środek wkracza dziewczyna, która zaczyna tańczyć do muzyki. Najpierw nikt nie zwraca na nią uwagi, aż zaczyna przyciągać wzroku tłumu i wzbudzać poruszenie.

“Muzykolog A. Maikapar pisał, że „Bolero” Ravela zyskało niezwykłą popularność, ponieważ miało hipnotyczny wpływ na opinię publiczną”.

Muzyka łączy kontrasty: rytmiczne, stałe, wolne tempo i płynna rozwijająca się melodia.

Można usłyszeć z niektórych źródeł, że kompozycja została odrzucona na początku, jednak wszystko wskazuje na to, że była przyjęta bardzo dobrze przez krytykę. Problem największy stanowiły prawa autorskie zamówienia złożonego przez Idę Rubenstain na taniec z muzyką z wpływami hiszpańskimi. Premiera odbyła się z sukcesem 22 listopada 1928 roku w Operze Paryskiej, a rok później w USA, gdzie również był przywitany z zachwytem.

M. Ravel być może miał najpierw komplikacje w stworzeniu i upublicznieniu Bolero, jednak wszystko wskazuje na to, że utwór zachwycił publiczność, a sam Maurycy Ravel był docenianym kompozytorem.

Oczywiście zdarzały się nieliczne wyjątki, np. Arturo Toscanini w maju 1930 roku po dyrygowaniu utworu w tempie dwukrotnie szybszym od zamierzonego przez kompozytora, Ravel odmówił podania dyrygentowi ręki. Toscanini podobno powiedział wtedy do Ravela: „W ogóle nie rozumiesz swojej muzyki. Upadnie, jeśli nie zagram jej po swojemu”. Na co Ravel rzekomo odpowiedział: „W takim razie w ogóle nie graj”. Historia pokazała, że jednak twórca dobrze wiedział co robi…

Zaproszenie do eksperymentu…

Znajdź czas dla siebie, wycisz się, wyłącz telefon, wyłącz światło lub w świetle świec i włącz muzykę. Jeśli masz ochotę, możesz przygotować się bardziej, np. Wziąć prysznic z solą i lawendą, ubrać się pięknie, biało lub czerwono w stylu flamenco.

Może być na słuchawkach jeśli wolisz lub na głos.

To może być w domu, a może być w naturze.

Najważniejsze, abyś był/a samemu i czuł/a się swobodnie. Gdy ktoś nas widzi, to automatycznie spinamy się, a to nie jest nam teraz potrzebne.

Wsłuchaj się w muzykę całym sercem, zobacz jak Cię porusza, co wywołuje? Czy masz ochotę zatańczyć? Jaki jest rytm muzyki? Daj się ponieść tej wibracji…

Co odczuwasz?

Ile razy udało Cię się razy odsłuchać?

Zapisz wszystkie wizje, myśli i odczucia.

Oczywiście podziel się w komentarzu! Może być anonimowo. Komentarz pojawi się po zatwierdzeniu.

Możesz to wykonać raz lub magiczne 7 razy (lub więcej) i zobaczyć jak oddziałuje na Ciebie na niezwykła, piękna muzyka.