Moi Kochani, korzystajac z okazji opisuje od razu druga niezwykla rosline, ktora znajdziecie dokladnie wszedzie. U mojej Mamy najwiecej rosnie jej na cmentarzu ;-)) … radze jednak w takim miejscu nie zbierac 😉
Rdestowiec ostrokończysty – wiecej

Moi Kochani, ta roslina ma kilka podgatunkow i wszystkie mozna stosowac tak samo. Nawet na El Hierro (Wyspa Kanaryjska) udalo mi sie znalezc rdestowca (jeden z podgatunkow) i Tilo robil z niego przepyszna zupe.
Zdjecia z El Hierro
Rdestowiec mlode pedy na samej gorze zdjecia



Moi Kochani, to niezwykla roslina z Azji, ktora bardzo szybko opuscila ogrodki i w tej chwili traktowana jest jako chwast!!!!
To najwspanialsza roslinka dla kobiet, gdyz leczy wszelkie choroby typowo kobiece!!!
Najlepiej smakuja swieze lodygi i liscie teraz wlasnie na wiosne. Tak wygldaja w stadium budzenia sie do zycia

a tak, gdy juz sa wieksze i silniejsze

Dzialanie: oczyszczanie organizmu, uzdrawianie chorob kobiecych, dolegliwosci skornych. Ta roslina leczy raka!!!! Przeciwwirusowe!!! Przeciwzapalne, zmiekczajace, przeciwgoraczkowe, grzybobojcze!!!! (takze grzyby typu Candida!), regulujace miesiaczkowanie, gojace rany, Anti-aging, czyli starzejemy sie wolniej !!!!Przeciwutleniacz. Anty – reumatyczne, leczy zapalenie stawow, guzy.
Zastosowanie – u mnie gotujemy z niej zupe lub lekko gotujemy na parze w formie “szparagow”.
Przy leczeniu raka warto stosowac takze korzenie tej rosliny.
Zycze wspanialych doswiadczen i prosze o komentarze czy udalo sie wyprobowac i jak Wam smakowalo? Moc Milosci dla Was Wasza Maria Bucardi
8 komentarzy
I. says:
07/10/2017 at 05:46Dziwne bo znam to ziele właśnie TYLKO I WYŁĄCZNIE z cmentarza 🙂 w starej części cmentarza gdzie leży 3 moich bliskich krewnych, niektóre to groby nawet sprzed 70 -ciu lat, te rośliny od zawsze tam rosły, nawet kiedy moja mama była bardzo mała to je pamięta, wyrastaly na grobie, pod grobem i koło grobu. … po prostu wszędzie i cała wiosna i lato była walka z nimi żeby jak kol wiek dojść do grobu a także go oczyścić.
O dziwo od kilku lat, odkąd z “starej” części cmentarza ta część zrobiła się popularna i nowa bo bardzo blisko wybudowano z darów wiernych kaplicę rośliny te zaginęły.
🙂
Anonim says:
12/08/2012 at 21:29WITAM,
CZY NIE WIE PANI, ŻE ” Rdestowiec ostrokończysty uznawany jest w Polsce za gatunek inwazyjny, groźny dla rodzimej przyrody. Jego wprowadzanie do środowiska lub przemieszczanie w środowisku przyrodniczym jest zabronione przez Ustawe o ochronie przyrody z 2004 roku. Od 2012 roku także jego import, posiadanie, prowadzenie hodowli, rozmnażanie i sprzedaż wymagają specjalnego pozwolenia Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Nieprzestrzeganie wymienionych ograniczeń według ustawy o ochronie przyrody jest wykroczeniem podlegającym karze aresztu lub grzywny pieniężnej”. !!!
mariabucardi says:
02/09/2012 at 22:08slicznie dziekuje za komentarz. Wiele ustaw powstalo tylko po to by oddzielic nas od przyrody lub ograniczyc z nia kontakt. Tutaj kazdy powinien decydowac samodzielnie. Dla mnie rdestowiec to wspaniala i zdrowa roslina i zawsze bedzie w moim ogrodku czy to sie komus podoba czy nie. Z magicznym pozdrowieniem Maria Bucardi
ARosa says:
20/01/2013 at 11:21Myślę że dobrze byłoby jednak z Pani strony zwrócić uwagę na fakt, iż jeśli będziemy tę roślinę posiadać – sami przyczyniamy się do zmniejszania populacji innych, nie mniej cennych – rodzimych gatunków, o które walczyć musimy. A rdestowiec i owszem – pozyskiwać można, ale ze stanowisk naturalnych – i tu mamy rozwiązanie dwa w jednym – stopniowo zmniejszamy siedlisko na danym obszarze, zdobywając jednocześnie pożądany surowiec i przyczyniając się do ochrony przyrody.
Pozdrawiam
Grzybek says:
21/12/2013 at 21:56“zawsze bedzie w moim ogrodku”.. tak, bo wytępić go bardzo trudno
małga says:
05/05/2016 at 10:04weszłam TU przypadkiem . popieram Twoje zdecydowanie. zakazy i nakazy bywają wynikiem wygodnictwa i lenistwa ( zakaz kąpieli , bo szkoda wydać na ratownika) pozdrawiam Cię Marija
Adrianna says:
02/05/2012 at 11:31Mam jeszcze jedno pytanie;-). Czy kiedys w wolnej chwili moglaby napisac Pani kilka slow
o roslince o nazwie Glistnik-jaskolcze ziele? Jestem bardzo ciekawa jej wlasciwosci i zastosowania.
Z gory bardzo dziekuje.
Adrianna says:
02/05/2012 at 08:48Witam Kochana Pani Mario, ta zupka z Rdestowcem wyglada tak apetycznie, ze musze poprosic Pania o zdradzenie przepisu. Na pewno znajduja sie w niej buraczki 😉 a jakie sa pozostale skladniki? Czy dodala Pani do niej sol?
Pozdrawiam 😉