2

Jak powstawal Domek dla Elfow u Wioli

Moi Kochani, chcialabym podzielic sie z Wami niezwykla wiadomoscia o powstaniu Domka dla Elfow w ogrodzie Wioli. Jesli sie do niej ladnie usmiechniecie to moze wykona taki domeczek dla Was (?), gdyz ten niezwykly talent trzeba rozwijac w imie Milosci do innych mieszkancow takze tych innych wymiarow tutaj na Matce Ziemi. Wiole poznacie tutaj http://www.facebook.com/profile.php?id=1453459748 Jesli nie macie Facebooka to mozecie mnie pytac przez email, przesle wowczas Wasze listy do Wioli.

od Wioli “Inspiracje elfich domkow nie poszy na marne – zrobilam! Czekam na pierwszych mieszkancow – mam nadzieje ze to nie bedzie roj pszczol ;P tylko elfy ;P”

Domek dla Elfow u Wioli
Domek dla Elfow u Wioli
Jak powstaje Domek dla Elfow Wioli
Jak powstaje Domek dla Elfow Wioli
Jak powstaje Domek dla Elfow Wioli
Jak powstaje Domek dla Elfow Wioli
Jak powstaje Domek dla Elfow Wioli
Jak powstaje Domek dla Elfow Wioli

list od Wioli cytuje

Inspirowałam się wszystkimi zdjęciami Elfich domków jakie zamieszczałaś – pomysł spodobał mi się do tego stopnia, ze nie mogłam się powstrzymać. Z pomocą Taty i jego zestawu narzędzi od prawdziwej krajzegi do cięcia drewna poprzez wkrętarki, wiertarki, zestaw wszelkiej maści dziwnych akcesoriów których obsługi się nauczyłam, łącznie z wyrzynarką, udało mi się pokonac trudności konstrukcyjne, pomagały tez Anioły – gdy lukarna nie chciała się trzymać dachu a robota szla opornie 😉

Domek wykonałam z sosnowych resztek boazerii których brzegi zostaly odcięte, zeby wykorzystac je jako detale (np. przy okienkach), dachówki są z forniru ktorym przetykane byly prawdziwe dachówki do domu – zatem fornir tez mozna pewnie gdzies znalesc. jest cienki w miare elastyczny i drewniany – swietnie sie go wycina sekatorem Mamy ;P klej wikol, rozne gwoździe wkręty do drewna, przyda sie tez papier scierny roznej gramatury. Taker (takie cos do wbijania zszywek) w Sklepach budowlanych mozna znalesc rozne ładne drewienka i listewki po 2-6 zł zeby zrobic detale, ja wykorzystalam te z boazerii bo akurat mam zestwa narzedzi. Najlepiej projekt domku wykonac z kartonu aby przetestowac rozwiązania konstrukcyjne, etap projektowy to około 2 dni, wieczorami, wtedy mozna zmieniac i wymyslac do woli. Nie jest to proste zadanie i nie ukrywam ze przyda sie jakis chłop do tego, co wszelkie Damy nauczy obsługi elektronarzędzi 😉 Domek jest pomalowany rozwodnioną farbą akrylową, do malowania na płótnie (taka farba tworzy powłoczke i jej pigmenty nie blakną i bardzo dobrze kryje w niewielkiej ilosci, doskonale trzyma fason na słońcu ale pod warunkiem ze to nie farba amatorska ktora jest tansza o 2 zl ;].

Do wyonania domu trzeba sobie zarezerwowac ze 2 weekendy, albo jeden majowy ;]

No to chyba na tyle, polecam, swietna zabawa i duzo radosci gdy sasiedzi przejezdzaja nieco wolniej, a dzieci blagaja ojcow o taki sam domek ;P

p.s. Marysiu tradycyjnie publikuj zdjecia gdzie chcesz i jak chcesz, jesli chcesz umiescic fragmenty lub calosc tej wiadomosci rowniez sie nie krepuj, mozesz robic co chcesz 😉

Wiola Brzostowska

www.flashback-pictures.pl

 

Domek dla Elfow u Wioli
Domek dla Elfow u Wioli

2 komentarze

  1. Odpowiedz
    Peggy says:

    Elfy są zapewne wdzięczne , Wioli , Domek jest cudowny, mi podoba się bardzo.. .U mnie , musiały by zrobić sobie barierę ochronną przeciw mrówkom chyba, ze mieszkały by razem tak jak ja z nimi w jednym domu, u mnie w kuchni się zadomowiły i spacerują po holu. Na razie mogą mieszkać , są porządne jedna wynosiła okruszek. ale wchodzą mi do garnka z napojem i muszę je niestety już po zejściu wyławiać. Mają gust lubią napój cytrynowo-różany, słodki pycha pale lizać. 😉

    • Odpowiedz
      mariabucardi says:

      Slicznie dziekuje za komentarz 🙂 Na mrowki pomaga tylko jeden sposob wystawic odrobinke cukru np. na parapet na zewnatrz lub na klatke schodowa (tak, by sasiedzi nie widzieli :-)) Mozna ukryc pod wycieraczka. Wowczas mrowki zajmuja sie przeniesieniem cukru do wlasnej kryjowki i nie poszukuja niczego innego. Mozna takze stosowac olejek lawendowy lub z drzewa herbacianego – mrowki go nienawidza. Popatrzec ktorymi drozkami chodza i obok drozki nakroplic olejku i odnawiac przez jakies 2-3 dni. Powinny sie wyprowadzic. Z magicznym pozdrowieniem Twoja Maria Bucardi

Prześlij Twoje światełko 🌷 komentarz będzie widoczny po zatwierdzeniu

%d bloggers like this: