2

Poczatek serii Twoja Roslina Mocy – historia od Ewy – Mięta

Moi Najdrozsi Czytelnicy zgodnie z zapowiedzia z okazji XVII Rytualu dla Matki Ziemi rozpoczynam serie Waszych historii – Twoja Roslina Mocy. Pierwsze historie juz nadeszly, czekam na kolejne. Z moca inspiracji i anielskich energii Wasza Maria Bucardi ps. na historie mozna glosowac gwiazdkami u gory

Historia od Ewy

mieta

Dzień dobry Pani Mario
Moje krótkie opowiadanie o roślinie mocy
Moją rośliną mocy jest rzeczna mięta. Roślina bardzo pospolita, rośnie na brzegach chyba wszystkich rzek i strumyków w centralnej Polsce.
Jest to jednak roślina niezwykła.
Posiada miękkie i kosmate liście jak by zapraszały do trzymania je w dłoni. Posiada subtelny i ziołowo-miętowy zapach, który przywodzi na myśl lato i słoneczne dni, koi zmysły, sprawia, że po jej powąchaniu robi się cieplej na sercu. Gdy kwitnie na fioletowo wabi ważki, motyle i trzmiele. Ma również właściwości lecznicze, ale o tym chyba każdy wie. Dla mnie osobiście ma jeszcze dużo więcej zalet. Roślina ta jest obecna wraz ze mną przez cały rok. Latem mam ja w oczku wodnym / sadzonki przyniosłam z pobliskiej rzeki/. W gorące dni robię z niej orzeźwiający napój z cytryną, który doskonale gasi pragnienie. Zimą suszone listki spalam w domu na węglu drzewnym by poprawić koncentracje i samopoczucie. Jest jak najlepszy przyjaciel zawsze obecny i pomocny w każdej sytuacji. Uwielbiam ją dotykać, głaskać wtedy tak przyjemnie pachną dłonie. Lubię na nią patrzeć, lubię ja wąchać i bardzo lubię ją mieć obok siebie.
Czekam już z niecierpliwością, kiedy obudzi się po zimowym śnie, urośnie duża, zielona, pachnąca i będzie cieszyć moje zmysły i ciało.
z pozdrowieniem Ewa A.

Prześlij Twoje światełko 🌷 komentarz będzie widoczny po zatwierdzeniu

%d bloggers like this: