na zdjęciu powyżej: Maria Bucardi po nagraniu transmisji / Ceremonii 😂

Namaste

oj oj oj … tak, jak po większości Ceremonii i przekazaniu Wam całej energii i przesłań od Siły Wyższej, padam bez sił, jak na zdjęciu powyżej 🙂 Tak i było po Ceremonii 97 i 98 z magicznego Kaukazu 🙂 Lodowaty i mroźny wiatr rok wcześniej na Islandii i teraz w Gruzji dla rozgrzanego tropikami ciała był jak reset 🙂

Ale … zawieszenie broni, to jeszcze nie jest koniec wojny 🙂 To tylko czas regeneracji, odnowienia, odrodzenia, koncentracji, wyłączenia zbędnych myśli i działań …

A jak u Ciebie z Twoim zawieszeniem broni?

Odpoczywasz?

Pamiętaj o przesłaniu transmisji 98, która jest już dostępna w Archwium!

Ceremonie co czwartek 💜

Z całego serca dziękuję za tak piękne komentarze! Wow!!! Niektóre z nich rozbawiły mnie do łez np. ten od Marii: 

“😂🥰🦋❤️💓🦋🤩💓A co do Siedzenia n kanapie O to I O Mnie Chodziło Siła Wyższa Cię Natchnęła Byś Mi O Tym Napomknęła Na tapczanie Siedzi Len 😂🦋❤️🦋🥰💓🦋🤩😅🤩😅🤪Nic Nie robi cały Dzień 🥰🦋❤️💓❤️🦋🥰🤩😅😅😅Oj Jo Jo Nic się nie ukryje Uwielbiam Uwielbiam Sile Wyższa I Ciebie Moja Kochana Mario Życzę pełno Siły Pełno Mocy ❤️🦋💓🥰🦋❤️🤩Ty jesteś Właśnie taka Pszczółka a ja jestem Tym Leniem z kanapy Jakie to Jest Zakręcone W moich oczach a w Twoich oczach będzie to Symboliczne – 🙂 Nas Dotyczy❤️🦋❤️😂🥰🦋❤️💓Pszczółko Mario Pozdrowienia od Lenia Maria❤️ Kocham Cię ❤️😂😂😂😂Ale mam teraz z tego Ubaw 😂 I nawet jak ta pszczoła musiała usiąść tak I Ty Musiałaś zawisnąć 😂❤️🦋🥰💓🦋❤️🤩🤩🤩Cudowne Maria S.”

“Mario, dziękuję za Twoją wytrwałość w tej zimnicy:) aż mnie mroziło, dlatego tym bardziej ciepło przyjęłam symboliczną opowieść o pszczółce… super przykład! tak właśnie teraz się czuję i czas na „zawieszenie broni” świetnie się to pokrywa z moimi planami, bo za kilka dni wyjeżdżam na Kostaryke do natury – za słońcem, bez służbowego telefonu i mail:) i myślę że to dobry moment na odpuszczenie i regeneracje:)” Terenia

“Mimo tego zimna, mimo tego wiatru ceremonia mnie wewnętrznie ogrzała i umocniła. Najważniejsze było odczucie podczas oczyszczania i połączenia z miejscem mocy, gdy prawie namacalnie i fizycznie stanęłam obok Ciebie na szczycie piramidy, w kręgu światła, od którego zrobiło mi się tak błogo na sercu. I to odczucie jest warte wszystkich pieniędzy świata! I wszystkich wysiłków.
Każdego dnia odpuszczam presję zewnętrzną i żyję zgodnie z wewnętrzną prawdą, nawet jeśli komuś się to nie podoba. To daje niezwykłą siłę. Wierność sobie. Trzeba być tylko czujnym, żeby tego głosu nie zagłuszać w sobie.
A tak w ogóle to balansuję między leżeniem na kanapie a aktywnością dziewiątki, która chce zmieniać świat według swoich zasad 😉 Jak się zmęczę, to leżę, a jak poleżę, to znów coś mnie pcha do naprawiania świata 😉 Tak więc energie 98 są mi bardzo dobrze znane 😉
Bardzo dziękuję za dzisiejszą ceremonię i wszystkie przesłania! 😘😘😘
Z miłością 💓 Basia”

Z Miłością Twoja Maria Bucardi